KOCIA DZIKOŚĆ
Strony: «-- 1 2 3 4 --»
Odpowiedź
Królowa Wydm- Gepardzica
- Faceci.. *mruknęła cicho i oblizała się.*- Ja sobie teraz odpocznę.
Offline
Wychowanek Pustyni- Gepard
- A ja zjem - uśmiechnął się lekko i zrobił, jak powiedział.
*Zaśmiała się.*
Westchnął i oblizał się.Kilkanaście metrów dalej stało drzewo. Podszedł do niego i skrył w jego cieniu, kładąc się pod pniem.
*Podeszła do niego i położyła się trochę dalej.*
Spojrzał w jej stronę, a potem położył łeb na wyciągnięte łapy.
*Położyła się bokiem. Zerkała w jego stronę.*
Była tu kiedyś cudowna kocica. Oczywiście musiała się z nim spotkać...Nie przysypiaj -__-
*Przekręciła się na plecy, lekko przysnęła.*
Westchnął cicho i uśmiechnął się, patrząc w jej stronę.
*Spała już słodko. Obróciła się w jego stronę.*
Potrząsnął lekko łbem z cichym śmiechem. Położył łeb na łapy i zamknął ślepia.
*Ziewnęła, i spiąć przewróciła się bok opierając się o niego lekko łapą.*
Poczuł jej łapę. Uniósł lekko powieki by spojrzeć w jej stronę i ledwo powstrzymał się od szerszego uśmiechu.Zamknął oczy z powrotem i starał się zasnąć. Choćby najkrótszy sen dobrze mu zrobi.
*Przyciągnęła się, opierając się jeszcze bardziej o Tadashiego.*