KOCIA DZIKOŚĆ
jak masz na imię?
Aaaaaałłłłłłłł!! Uważaj na pazury! *się i zobaczyła śliczną kocice z czarnym futrem.*
Szła ponura jak zawsze i zobaczyła małą lwiczkę Agatę podeszła i usiadła tuż obok jej. Szturchnęła łapą mała lwice by sprawdzić czy żyję.
Przechadza się w wzdłuż wodopoju i spogląda na czystą wodę, wreszcie stanęła i zaczęła ją pić. Gdy skończyła położyła się pod drzewem i snęła.
Biegłam dalej, ostrożnie stawiając wszystkie cztery łapy na podłożu. Pragnęłam odpocząć od świata. Chwilowo pobyć sama. Wyjątkowo czerpałam z tego radość, bo przecież na ogół wolałam, by ktoś był przy mnie. To chwilowe odstępstwo trochę mnie zmęczyło. Szybko podbiegłam do wodopoju i zaczęłam pić.
Tutaj możemy się napić, wpływa tu świeża woda a stara wypływa.